Jak stres, pośpiech i obowiązki wpływają na kondycję naszej skóry?

Jak stres, pośpiech i obowiązki wpływają na kondycję naszej skóry?

  1. wiek to czas ogromnego postępu w wielu dziedzinach życia, radykalnie zmieniającego nasze funkcjonowanie. Nowe technologie, nowa wiedza w dużym stopniu poprawiły jakość naszego życia, ale jednocześnie przyspieszyły jego tempo, a efektem ubocznym tego postępu jest wzrost poziomu chronicznego stresu.

Stres, pośpiech, obowiązki. Tak wygląda codzienność większości z nas. Nasza skóra lubi być masowana, nawilżana, pielęgnowana – a my nie mamy dla niej czasu, nie poświęcamy wystarczająco dużo uwagi, aby zapewnić jej zdrowe warunki do fizjologicznych przemian i aby spowolnić chronologiczne starzenie. Nic w tym złego, jesteśmy wielofunkcyjni i musimy poświęcać uwagę wielu sprawom jednocześnie.

Dlatego nasz codzienny krem też musi być wielofunkcyjny, musi za nami nadążać. Szybko się wchłaniać, gdy zaparzamy poranną kawę, nie sprawiać problemu, gdy w pośpiechu nakładamy podkład, nawilżać te partie, które są przesuszone, ale nie przetłuszczać tych problematycznych. I działać przez cały dzień: stymulować produkcję nowego kolagenu, wyciszać drobne zmiany zapalne i wzmacniać ściany naczyń krwionośnych, nie pozwalając na ich rozszerzanie, przeciwdziałać produkcji wolnych rodników.

Zostaw komentarz

Prosimy zauważyć, że komentarze muszą zostać zatwierdzone przed ich publikacją.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej Polityka prywatności i Warunki korzystania z usługi serwisu Google.